Pamiętam z dzieciństwa wakacje spędzane u Babci na wsi, pierwsze wspomnienie dotyczy jeszcze czasów, gdy żyła moja prababcia Karolina – miałam wtedy jakieś 3 lata. Gdy zamknę oczy widzę promienie słońca przedzierające się przez bujne, zielone liście winogron rosnących na ganku domu. Wilgotny zapach trawy, gdy latem biegałam w białej falbaniastej sukieneczce po łące pokrytej rosą.

Natura ze wspomnień

Niewiele wtedy jeszcze rozumiałam, ale skoro mnie to otaczało, to było naturalne. Oczywiste wydawało mi się, że jedni są starzy, a inni młodzi. Czasem tylko trochę dziwiło, że jedni zachowują się inaczej niż przystało na ich wiek. Tak właśnie było z prababcią, która, o czym nie miałam wtedy pojęcia, cierpiała na demencję, zanurzając się powoli we wspomnieniach ze swojej młodości. Najbardziej w pamięć zapadł mi dzień, kiedy sielankowe popołudnie przerwał krzyk mojej Babci Stasi: – MAMUSIU! COŚ TY zrobiła!? – Pamiętam jak zerwałam się w te pędy, wyrzucając zbierane kwiatki, żeby zobaczyć, co znowu wymyśliła ta moja „dziwna” pomarszczona prababcia. Miała już wtedy 90 lat i zachowaniem bardziej przypominała dziecko, niż innych znanych mi dorosłych.

Oleje do pielęgnacji

Kiedy wbiegłam do kuchni, moim oczom ukazała się Babunia stojąca obok miski z wodą, delikatnie czesząca włosy. Tylko jej twarz wydawała się jakaś dziwna, zmieniona, jakby spocona albo błyszcząca. Tak samo pasma włosów wydawały się wciąż mokre. Okazało się, że prababcia po kąpieli posmarowała skórę i włosy olejem lnianym. Pamiętam, że nie mieściło mi się to długo w głowie, w końcu używaliśmy go do jedzenia. Wtedy się roześmiałam, nie do końca rozumiejąc, jakby babcia wtarła w siebie, co najmniej majonez. I co? Okazało się, że Karolinka urodzona w roku 1900 w swej młodości tak właśnie dbała o skórę i włosy, a to moja Babcia, a jej córka, nie poznała się na prawdziwej pielęgnacji.

Prababcia miała rację!

Po ponad 100 latach okazuje się, że prababcia wyprzedziła epokę. To co wtedy mnie dziwiło, dziś jest zupełnie normalne. Oleje, które jeszcze niedawno stosowane były wyłącznie spożywczo, obecnie z powodzeniem są wykorzystywane jako kosmetyki. Ze względu na brak konserwantów doceniane są szczególnie przez osoby z cerą wrażliwą i alergiczną, zarówno przez dorosłych jak i dzieci.

Nasza przygoda

Oleje stosowane na skórę odkryliśmy, kiedy urodził się Franek. W 2015 roku nastąpił boom na olej kokosowy i właśnie od niego zaczęliśmy naszą przygodę. Najwyższej jakości olej, tłoczony na zimno i nierafinowany z powodzeniem można stosować od pierwszych dni po urodzeniu. Olej kokosowy ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne, dobrze odżywia, ale też łagodzi dolegliwości skórne. Rzadko powoduje reakcje alergiczne, dlatego jest bezpieczny dla Twojego dziecka.

Właściwości odżywcze oleju kokosowego 

W składzie zawiera kwas laurynowy podobny budową do kwasów tłuszczowych zawartych w mleku matki. Łatwo wchłania się przez skórę. Żeby uzyskać jak najlepszy efekt nawilżenia warto zastosować go tuż po kąpieli, a nawet jako dodatek do kąpieli niemowlaka (można do wanienki dodać 1-2 łyżeczki oleju kokosowego). Po osuszeniu w przeciągu 10 minut warto zastosować olej na skórę, żeby w ten sposób uzyskać efekt delikatnej okluzji otulającej wrażliwy naskórek.

Zamiast oliwki

Jeśli Twoje dziecko ma suchą i wrażliwą skórę, olej będzie bardzo dobrą alternatywą dla drogeryjnych kosmetyków. Większość oliwek dziecięcych zawiera w składzie olej mineralny, który stosowany na dłuższą metę może wysuszać skórę. Olejem kokosowym z powodzeniem wykonywać również masaż po kąpieli, co wspaniale wycisza i przygotowuje malca do snu.

Olej kokosowy zastąpi nie tylko oliwkę ale również krem na odparzenia. Sprawdzi się jako profilaktyka podrażnień, stosowany przy zmianie pieluszki chroni przed wysuszeniem oraz zaczerwienieniami.

Jak wybrać najlepszy olej kokosowy?

Najważniejsza w oleju kokosowym jest jego jakość, dobrze żeby pochodził on ze sprawdzonego źródła, był tłoczony na zimno i nierafinowany. Świetne produkty ma swojej ofercie olejarnia Olini, ponieważ ich oleje nie stoją długo na półkach, jak ma to miejsce w sklepach. Są natomiast produkowane na bieżąco, w dniu złożenia przez Was zamówienia.

Tylko dla dzieci?

Kiedy z powodzeniem stosowaliśmy olej na skórę Frania, zaczęłam szerzej czytać o właściwościach oleju kokosowego i okazało się, że ma on OGROMNE zastosowanie w kosmetyce, z powodzeniem może zastąpić większość kosmetyków. Nazywany jest „olejem piękności”, bogactwo cennych kwasów tłuszczowych, zawartość witamin i minerałów sprawiają, że jest to kosmetyk wielofunkcyjny, uniwersalny i przyjazny dla skóry.

Właściwości oleju kokosowego

Przede wszystkim działa nawilżająco, aplikowany na skórę wzmacnia naturalną barierę ochronną naskórka, nie uszkadzając jej. Łagodzi stany zapalne i podrażnienia, uczucie pieczenia i świąd. Zawiera naturalne przeciwutleniacze i witaminę E, sprawiając, że skóra staje się bardziej elastyczna i dobrze odżywiona. Może być stosowany przez osoby z łuszczycą i atopowym zapaleniem skóry – natłuszcza naskórek, nawilża go i przeciwdziała zakażeniom bakteryjnym.

Jako balsam i pomadka ochronna

Skoro świetnie nawilża skórę niemowląt to spokojnie mogą stosować go dorośli. Świetnie sprawdza się jako baza dla wszelkich preparatów nawilżających DIY, znakomicie przygotuje skórę do wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych wykonywanych w domowych warunkach. Można w nim rozpuścić olejki eteryczne. W temperaturze pokojowej olej kokosowy ma kremową, stałą konsystencję. Świetnie nawilża, wystarczy zamknąć niewielką ilość oleju w pomadkowym pudełeczku i już mamy eko ochronę ust.

Olej kokosowy na twarz

Z powodzeniem może zastąpić krem do twarzy bardzo dobrze natłuszcza skórę, nawilża ją i zapobiega utracie wody. Skóra jest zregenerowana, odżywiona wygląda promiennie i świeżo. Zarówno jako krem na dzień jak i na noc. Po dokładnym oczyszczeniu skóry nałóż cienką warstwę oleju kokosowego. Rano skóra będzie nawilżona i gładka.

Bardzo popularne ostatnio stały się płyny micelarne na bazie tłuszczu, czy właśnie olejki do demakijażu. Olej kokosowy jest świetną alternatywą dla drogeryjnych kosmetyków do usuwania makijażu, ponieważ świetnie radzi sobie nawet z wodoodpornymi kosmetykami. Dodatkowo olej nie podrażnia i nie ma żadnych dodatków konserwujących.

Największy HIT!

Jednak moim zdaniem największym hitem jest fakt, że kwas laurynowy zawarty w oleju kokosowym pomaga w walce z trądzikiem. Wiele preparatów antytrądzikowych zawiera właśnie olej kokosowy w składzie. Często kobiety borykające się z niedoskonałościami cery w okresie dojrzewania, mają nawrót problemu podczas ciąży. Skóra staje się bardziej wrażliwa pojawiają się wypryski, a wiele preparatów jest przeciwwskazanych dla ciężarnych. Natomiast olej kokosowy, szczególnie dobrej jakości taki jaki w swojej ofercie ma Olini, jest zupełnie bezpieczny zarówno podczas ciąży jak i w okresie karmienia piersią. Skutecznie zwalcza bakterie odpowiedzialne za pojawianie się trądziku. Pierwsze efekty są zauważalne po krótkim czasie: skóra nabiera jednolitego kolorytu, a także staje się wyraźniej bardziej elastyczna i miękka w dotyku.

Olej kokosowy nie tylko na skórę

Można stosować go w codziennej diecie, pomaga w kontroli gospodarki lipidowej i osiągnięcia lepszych wyników cholesterolu. Olej kokosowy jest dobrą alternatywą dla olejów słonecznikowych do smażenia. Umiejętnie stosowany może przyczynić się do utraty wagi.

 Olej kokosowy na włosy

Moja Prababcia Karolina naprawdę wyprzedzała epokę, bo faktycznie stosowanie oleju na włosy w postaci maski, czyli popularne dziś olejowanie włosów, zmniejsza między innymi ich puszenie się. Olej kokosowy świetnie wnika w strukturę włosa dostarczając składników odżywczych takich jak magnez, cynk czy potas. Zamyka łuskę włosa, powodując, że staje się on błyszczący i zdrowy. Może być pomocny w przywróceniu blasku włosom po porodzie, kiedy to często ich stan pogarsza się.

Jeśli nie kokos, to co?

Zachwycona efektami używania oleju kokosowego przy starszym synu, sięgnęłam po niego również do pielęgnacji młodszego. Jak wiecie Staś ma problemy ze skórą. Obecnie znowu zmiany atopowe wróciły z powodu twardej wody, jaką mamy po przeprowadzce. O ile na ostre zmiany super sprawdzają się emolienty, o tyle na co dzień do pielęgnacji po kąpieli staramy się używać olejów naturalnych. Preparatem, który przyniósł najszybsze efekty jest olej z czarnuszki. Chociaż ze względu na intensywny korzenny aromat (dziecko pachnie jak kurczak do schrupania) najlepiej smarować na noc. Jednak gra jest warta świeczki, bo po kilku dniach sucha skóra staje się nawilżona, a zmiany zapalne znacznie się ograniczają.

Wpływ czarnuszki na odporność

Z badań naukowych wynika, że olej z czarnuszki może mieć wpływ na wzrost makrofagów, limfocytów, a także interferonu. Co usprawnia funkcjonowanie układu immunologicznego. Naukowcy z Florydy odnotowali po czterech tygodniach podawania oleju z czarnuszki u większości badanych wzrost liczby komórek odpornościowych nawet o 72%.
Co ciekawe działanie „odpornościowe” dodatkowo wzmacniane jest przez tymochinon, który znajduje się w składzie oleju z czarnuszki. Działa on antybakteryjnie na podobnej zasadzie jak allicyna w czosnku, czyniąc go naturalnym antybiotykiem. Często pytacie mnie: „jak wzmocnić odporność?” Wydaje mi się, że olej z czarnuszki to bardzo dobra propozycja, jako alternatywa dla suplementów diety, których nikt nigdy nie przebadał, o czym pisałam wcześniej

Wpływ na alergię

O tym, że olej z czarnuszki można podawać małym alergikom doustnie (choć u nas idzie to opornie, chyba że pod osłoną kaszki albo na chlebku) o czym więcej tutaj. Natomiast stosowany na skórę działa przeciwzapalnie oraz antybakteryjnie. Łagodzi przebieg reakcji alergicznej, poprzez wpływ na działanie makrofagów oraz intereferonu. Przyspiesza gojenie ran i zmian skórnych.

Naturalne działanie lecznicze

Jednym ze składników oleju z czarnuszki jest wspomniany już tymochinon – substancja, która ma wyjątkowe działanie antyhistaminowe, blokuje wytwarzanie histaminy, białka odpowiedzialnego za wszelkie reakcje alergiczne: pokrzywkę, katar sienny, łzawiące oczy, duszności. Dzięki niemu nasz układ odpornościowy reaguje mniej agresywnie na alergeny, które pojawiają się w naszym otoczeniu. Olej z czarnuszki może dobrze uzupełniać leczenie farmakologiczne, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.

Jaki olej wybrać?

My do pielęgnacji po kąpieli stosujemy olej z czarnuszki Olini. Ta rodzinna olejarnia tłoczy go na zimno (w temperaturze do 40 stopni), ze świeżych ziaren czarnuszki siewnej. Jego odcień to połączenie koloru brązowego, żółtego i zielonego, a aromat jaki posiada jest wyraziście ziołowy i intensywnie korzenny. Termin przydatności oleju wynosi 3 miesiące. Zakupiony olej z czarnuszki trzeba przechowywać w lodówce, w temperaturze 4-10 stopni C przez maksymalnie 3 miesiące. Wszystkie oleje w Rodzinnej Olejarni Olini tłoczone są na zamówienie, możesz mieć pewność, że olej nie stoi na półce i nie czeka na Ciebie tylko zawsze zostanie wytłoczony na świeżo.

Jako maść

Olej z czarnuszki można stosować nie tylko jako olejek po kąpieli, może być on uzupełnieniem dla maści antyhistaminowych, stosowanych na zmiany skórne podczas chorób alergicznych, jak również po ukąszeniach drobnych owadów. Olej nawilża, natłuszcza skórę, a także działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Koi podrażnienia i łagodzi objawy atopowego zapalenia skóry, z którym boryka się wielu alergików.

Nie zastępuje leczenia farmakologicznego, ale bardzo dobrze je uzupełnia, również jako profilaktyka. Wszelkie objawy alergii skórnej nasilają się bowiem, gdy jest ona wysuszona, mało nawilżona i pozbawiona płaszcza lipidowego.

Olej z czarnuszki przy atopii

Atopowe zapalenie skóry charakteryzuje się uciążliwymi objawami. Chorzy, w tym właśnie małe dzieci, zmagają się ze swędzeniem, czerwonymi zmianami skórnymi i strupami. Przyczyna ma podłoże immunologiczne, a leczenie skupia się głównie na przedłużaniu remisji, czyli okresów, w których choroba się nie ujawnia.

Wpływ czarnuszki na AZS

Olej z kminu czarnego ma właściwości zmiękczające, dostarcza substancji odżywczych, których skóra potrzebuje. Z badań klinicznych wynika, że olej może być tak samo skuteczny, jak na przykład maści sterydowe.

Badacze porównywali efekty ich działania i okazało się, że oba środki z równą efektywnością redukują symptomy choroby. Olej ma jednak tę przewagę, że nie powoduje skutków ubocznych. Fińscy badacze z Uniwersytetu w Turku ustalili, że regularne stosowanie oleju u niemowląt to skuteczne narzędzie do ograniczenia objawów AZS na wczesnym etapie życia.

Dlaczego warto?

Atopowe zapalenie skóry oznacza, że warstwa lipidowa jest bardziej uboga a słabiej nawilżony naskórek gorzej zatrzymuje wodę. Często płyn do kąpieli jeszcze bardziej wysusza skórę, dlatego dobrym rozwiązaniem jest dodanie łyżeczki oleju z czarnuszki do kąpieli już od pierwszych dni życia malca. Kiedy dziecko podrośnie i zaczniecie rozszerzać dietę po 6 miesiącu spokojnie można zacząć też podawać 1 łyżeczkę dziennie doustnie pod osłoną np. mleka kobiecego, czy kaszki (o czym wspominałam, we wcześniejszym artykule).

Od mamy alergika

Wiem dobrze jakim wyzwaniem jest posiadanie w domu małego alergika, drżymy przed każdym zastosowaniem nowego kosmetyku. Z lękiem kupujemy kolejny produkt, kiedy nawet apteczne preparaty nie przynoszą skutku traktujemy to jako osobista porażkę. Dlatego czasem warto wrócić do natury i postawić na oleje. A nuż u Was też się sprawdzą?

 

Od dziś do 10 czerwca na hasło MamaLekarz w sklepie Olini czeka na Was kod rabatowy -10% na wszystkie naturalne oleje i ziarna