Inhalacje dziecko-moje nie chce w ogóle współpracować, pani doktor co robić? W sezonie infekcyjnym niejedna z nas boryka się z namówieniem dziecka na leczenie. Nie chodzi tylko o inhalator, ale maluchy mają opór przez aspirowaniem wydzieliny, a nawet przyjęciem leków, bez względu na to . Jak żyć? Zapytałam moje dziewczyny, jakie one mają sposoby by namówić dziecko do współpracy.

Zapoznaj się ze sprzętem

Na wirtualnej szkole zdrowia i kursie: Jak wspierać odporność mówiłam, że pierwszym krokiem do skutecznej inhalacji jest przede wszystkim świadomość. By zbudować ten aspekt, należy dziecko zaznajomić ze sprzętem. Dla dorosłego inhalator to może być po prostu kolejna elektroniczna rzecz, jednak dla malucha to coś niezwykłego, egzotycznego i… przerażającego. Każdy z nas bez względu na wiek boi się tego, co nieznane. Dlatego przed użyciem warto pokazać maskę, wężyk, a nawet kompresor, by  urządzenie stało się bardziej znajome, ZANIM go użyjemy. Dobry moment to czas przed jakąkolwiek infekcją, pierwsza fascynacja to głównie zabawa, ale z myślą o dalszej pomyślnej współpracy.

inhalacje dziecka
Kliknij w obrazek, aby dowiedzieć się więcej o kursie online.

Nie rób inhalacji dziecku bez intencji

Warto opowiedzieć dziecku, jaki jest sens inspiracji, pewnie sama znasz to uczucie oporu, gdy masz zrobić coś nieprzyjemnego. Jednak gdy wiesz, że czynność ma Cię doprowadzić do upragnionego celu, to zmienia to postać rzeczy. Warto podkreślić, że robisz inhalacje by dziecko wyzdrowiało i mogło wrócić do swoich kolegów z przedszkola, wyjść na plac zabaw, czy do sali zabaw. Sam koniec choroby dla malucha jest po prostu abstrakcją,  dziecko nie rozumie ciągu przyczynowa skutkowego, więc mu go pokaż.

Inhalacje dziecka przez sen

Nie jest to w pełni bezpieczna metoda, chyba że robicie to solą fizjologiczną. Po pierwsze chodzi o  pozycję w jakiej ją wykonujemy. W poziomie uniemożliwiasz mgiełce zejście do oskrzeli, czy płuc. Drobinki osadzą się na podniebieniu i później zostaną połknięte. Dla niemowląt zalecana jest pozycja półleżąca (w oparciu o nasz brzuch), dla starszych dzieci siedząca. Podczas snu dziecko oddychanie różni się od tego w czasie czuwania. W trakcie pogłębiania snu częstość oddychania zwalnia się, maleje objętość oddechowa. Wentylacja minutowa maleje i spada wentylacja pęcherzyków, przez co leki nie penetrują w takim stopniu jak podczas czuwania. Poza tym po niektórych lekach konieczne jest przepłukanie jamy ustnej, tym niemniej czasem warto zaryzykować i zrobić inhalacje przez sen niż nie przeprowadzić jej wcale. (@milenn.jot @agnieszka_b_k @pulinaiwanczyk @_bu_ud )

Inhalator membranowy

U nas zmiana inhalatora kompresorowego na siateczkowy przyniosła ogromną zmianę(@agnieszkagesing) . Inhalator membranowy jest bezprzewodowy, cichy dodatkowo świeci niebieską poświatą, więc wygląda trochę kosmicznie i budzi ogromne zainteresowanie. Inhalator tłokowy miał dwa minusy: był bardzo głośny i podłączony do kontaktu, więc dziecko musiało być w jednym miejscu. Jednak należy pamiętać, że producent inhalatora siateczkowego podkreśla, że nie można w nim stosować wszystkich leków (między innymi soli hipertonicznej i hialuronowej)

Zamiana maseczki na ustnik

Szkoła aerozoloterapii poleca by wprowadzić jak najwcześniej ustnik zamiast maseczki(@meggria) . Większość inhalatorów ma w swoim wyposażeniu maseczki z dziurami, które nadają się głownie do inhalacji solą. Używanie takiej maseczki do inhalacji lekami może być nawet niebezpieczne. Poza tym często te opary  wydzielające się przez otwory, powodują w dziecku panikę i niechęć do inhalacji. Dlatego często przejście na ustnik motywuje dziecko do większej współpracy.  

Inhalacje dziecka, a może całej rodziny?

Warto pokazać, że inhalacja jest fajna, z resztą osobiście uważam, że nie tylko fajna ale przede wszystkim skuteczna w każdym wieku. Dobrze sprawdza się w początku infekcji, niekiedy pozwala uniknąć antybiotyku, o czym pisałam we wcześniejszym artykule. Przynosi ulgę przy kaszlu suchym, ale też jest wsparciem w przebiegu infekcji dróg oddechowych. Dla dziecka dużą motywacją jest naśladowanie dorosłych. Pokaż jak wykonuje się inhalacje, że mama, tata, a może też dziadkowie z niej korzystają? Również rywalizacja pomiędzy rodzeństwem często jest inspiracją do wykonania inhalacji, jeśli malec jest jedynakiem możesz pokazać mu filmik z innymi dziećmi jak robią inhalacje. (@palina.ka  @ania_janik_ brat @martakrupa_ @izabellagaudynskahanna @ania_stasiak1 @eweelina_lis @ligosia90)

Zróbcie inhalacje dziecku i… zabawkom

Możesz też w trakcie zabawy  sprzętem zaproponować, by poleczyć ulubione zabawki(@honiach @unavailableex @agni_be). Jedna z Was zaporponowała by przy okazji inhalowania zainicjować zabawę w lekarza(@agajankis).   Obecnie można dostać naprawdę bardzo ładne zestawy lekarskie, zawierające stetoskop, strzykawkę, leki, młoteczek, wziernik. Czemu by do takiego badania pluszaków, czy lalek inhalacji (@majewaga @_vievi @kasiaantas) ?

Urozmaićcie inhalowanie

W trakcie inhalacji możecie czytać ulubioną książeczkę ( @like_gorgoeus @martajonczyk @jo.aaannnaaa , oglądać obrazki. Może warto przygotować jakieś nowości, tylko z okazji odpalania kompresora. Wypożyczcie nowe pozycje z biblioteki, dobrze sprawdzają się książeczki z okienkami, albo takie przeznaczone do szukania postaci. To bardzo angażuje dziecko i odwraca uwagę od inhalacji.

Zaśpiewajmy coś

Warto też ustalić ramy czasowe, dzieci bardzo denerwują się gdy zakładają, że jakaś niechciana czynność będzie trwała długo. U mnie często pada pytanie: mamo a kiedy skończy się hilacja? Najprościej odmierzyć tą chwilę czymś dziecku znanym, np. jak skończymy śpiewać twoją ulubioną piosenkę. Można też ćwiczyć liczenie w trakcie, do 20 po kilka razy i do 100 dla starszych dzieci. Polecacie też włączenie ulubionej muzyki. ( @marlena.kaczmarska @myslnikspacja @dzikiejzycie_dzikiejzarcie

Inhalacje dziecka przed lustrem

Malucha przeraża i jednocześnie fascynuje to „robienie dymka” Niektóre z moich czytelniczek pisały, że samo określenie instalacje jak u Boba budowniczego (@sprytnapanidomu) „dmuchanie chmurki”, zabawa w Vadera, jest na tyle atrakcyjne, że dzieci uwielbiają. Czasem pomaga ustawienie dziecka przed lustrem ( @_duda.mateusz  @spark.in.the.eye) by widziało jak cały proces przebiega, przecież samo zakładanie maski i patrzenie na tą „parę” może być dla dziecka fascynujące. Polecacie patrzenie przez okno, liczenie samochodów. Zabawa w oglądanie pieszych, zagadki i wyszukiwanie elementów krajobrazu na literę bądź inna zabawa. (@f_m82 @annastezaly @milena_chrobak)

inhalacje dziecka
Kliknij w obrazek, aby dowiedzieć się więcej o kursie online.

Oglądanie zdjęć i opowiadanie historii

Możesz wydrukować wasze zdjęcie, albo oglądać te znajdujące się w albumie. Zarówno te z dzieciństwa dziecka albo twojego. Maluchy uwielbiają historie, szczególnie takie, które w sposób pośredni dotyczą ich samych (@anasw @j.chmiel1802 )

Pobawmy się

Polecacie zabawy, które nie przeszkadzają w samej inhalacji, ale zajmują uwagę dziecka. Do takich zalicza się: zagadki (@agagilarska) układanie klocków(@ewe_lka @iza.bellu), puzzli, gry planszowe(@agulaa_z) , czy lepienie z plasteliny. Jeśli malec ma rodzeństwo dobrze sprawdzi się teatrzyk pacynkowy na palce lub dłoń. (@patrycja.rk)

Może bajka

Jestem przeciwna by oglądać bajki na telefonie-wtedy nie masz kontroli nad tym co dziecko ogląda-reklamy w trakcie, ani czy nie przeskoczy na coś dla niego odpowiedniego. Małych liczy się też, że bajka jest natychmiast, nie łąduje się tylko leci ciagiem i można utracić kontrolę ile maluch tych animacji obejrzy,ALE inhalacja jest jednak tego warta. My oglądamy ulubione seriale na telewizorze, ale to i tutaj po raz kolejny sprawdza się ograniczony dostęp do bajek sprawdza się świetnie, bo bajka jest atrakcyjna propozycją, zawsze zamiast bajki możesz pokazać film przyrodniczy (@redkaili )


Podsumowując: nigdy nie rób niczego na siłę! Próba zmuszenia do inhalacji być może jednorazowo zakończy się sukcesem, ale długofalowo zniechęci dziecko do współpracy. Następnie przezMam nadzieję artykuł był pomocny, jeśli masz jakiś pomysł na inhalacje dzieci, podziel się w komentarzu