Ostatnio żyję jedynie wiciem gniazda, w głowie mam lisy i plany do wykonania. Mój mózg ciążowy ma jeden cel: zaopatrzyć moją rodzinę na przyjście na świat jej nowego członka. Specjalnie dla Was skorzystałam z tego szaleństwa i dzielę się moją subiektywną listą, do pobrania na dole strony.

Wyprawka do szpitala

Zaczęłam od wyprawki szpitalnej, tak, aby była najbardziej poręczna. Podzieliłam ją na 2 torby, jeśli będzie Wam wygodniej polecam spakowanie się do trzech. Tylko niezbędne przedmioty, nie wiem, co warto byłoby zabrać do szpitala, żeby czuć się tam w pełni komfortowo. Nic w pełni nie zastąpi domu. Pamiętajcie by zabrać ze sobą TYLKO te rzeczy, które później można wyprać w wysokiej temperaturze. Ponieważ rezydują tam najgorsze zarazki i nie warto skazić nimi, tego co zbędne.

Czy idealna, uniwersalna wyprawka istnieje?

Każda kobieta ma inne potrzeby, wyobrażenie i każde dziecko jest inne. Mogę Wam polecić to, co sprawdziło się u mnie, przy Franku, czy będzie podobnie z Fasolem? Tego jeszcze nie wiem…Wszystko zależy od potencjalnych problemów, czy pojawią się trudności z karmieniem czy raczej z dolegliwości wystąpią kolki, albo problemy skórne? Nie da się tego przewidzieć, ale można wstępnie przygotować.

Wyprawowe MUST HAVE!

W liście skupiłam się na tym, co jest pewniakiem, czyli rzeczami niezbędnymi w szpitalu i przy porodzie oraz najczęstszymi problemami z noworodkami. Ich pielęgnacją, dolegliwościami takimi jak kolka. Większość listy dotyczy rzeczy drogeryjno aptecznych. Gadżety, zabawki, akcesoria to temat na kolejny elaborat.

Jakie ubranka?

Wyprawka niemowlęca (szczególnie ubranka, tekstylia)w dużej mierze to prezent dla Mamy, coś, co cieszy oko, wzorki, kolorki. Dziecku jest zupełnie obojętny design, jedyne, co liczy się dla malca to wygoda. Pamiętajcie dziecko przesypia ponad 16 godzin dziennie, więc warto skupić się na tym, by zachowana była ergonomia. Ubranka powinny łatwo się zdejmować, bo przewijać możemy nawet 12 razy dziennie i zapinanie skomplikowanych kreacji to nie jest najlepszy pomysł. Warto postawić na prostotę, łatwość prania, tak by i Tatusiowe mogli się wykazać podczas zmiany pieluszki. Choć w ciąży ciężko w to uwierzyć, te urocze ciuszki tracą na efekcie, gdy trudno się z nimi obejść…

Gdzie szukać rady?

Oprócz przeszukania internetu, warto spytać rodziny i znajomych, co u nich się sprawdziło. Niektóre elementy zdają się zbędne np., po co pieluchy tetrowe? Dla mnie to była lekka abstrakcja, przecież mam jednorazówki. Jednak noworodek i mały niemowlak często ulewa i najlepiej zabezpieczyć swoje ubranie właśnie nimi. Poza tym wizyta w przychodni bez tetrówek to jak wyprawa do dżungli bez żadnego zabezpieczenia, tamtejszy przewijak TRZEBA zabezpieczyć, by chronić skórę naszego malca.

Za pierwszym razem ten cały sprzęt wydaje się nie do ogarnięcia, ale sprawa upraszcza się wraz z treningiem. Młode Mamy szybko się uczą, co odpowiada ich malcom, po woli instynkt się budzi i już niedługo zobaczycie, że będziecie ekspertkami od…własnego dziecka oraz niezbędnych akcesoriów. Oto obiecana NAJBARDZIEJ OBSZERNA LISTA WYPRAWKOWA